Możemy pomóc małej Lence z Ustronia Morskiego.
14 października, 2018Możemy pomóc małej Lence z Ustronia Morskiego. Trwa licytacja. Na jaką chorobę cierpi Lenka? Jak można jej pomóc? Do kiedy trwa licytacja? Zapraszam do zapoznania się z artykułem, w którym będzie można się dowiedzieć w jaki sposób, będzie można pomóc Lence.
Możemy pomóc małej Lence z Ustronia Morskiego. Trwa licytacja.
Zapewne znana nam wszystkim Lenka ponownie potrzebuje pomocy. Niezbędne są kosztowne konsultacje, nie jest również wykluczone, że niezbędna będzie kolejna operacja powiększenia główki.
Lenak jest 6-letnią, dziewczynką, która cierpi na bardzo rzadką chorobę genetyczną, mimo bólu, mimo cierpienia, jest niesamowicie dzielna. Niestety nie jest tak jak być powinno, ponieważ kości czaszki małej Lenki nie rosną wystarczająco szybko. Każdy dzień to dla małej Lenki istne piekło, przez to, że mózg jest coraz bardziej zgniatany wewnątrz główki Lenka niesamowicie cierpi, bywa tak, że ból jest tak ogromny, że Lenka wręcz krzyczy z bólu.
Dziewczynce jest niezbędna pomoc i to najlepiej jak najszybciej. Niezbędne jest uzbieranie odpowiedniej sumy pieniędzy, ponieważ po pierwszej operacji, która zostanie przeprowadzona w USA, może się okazać, że będzie niezbędna kolejna. Oczywiście wcześniej zostanie przeprowadzona konsultacja, która również jest bardzo kosztowna.
Lenka jest podopieczną fundacji Kawałek Nieba, to świetna dziewczynka, ma bardzo pogodną naturę, dużo się uśmiecha, mimo tego, że los doświadcza ją wieloma cierpieniami, ogromnym bólem i jakże tą straszną chorobą. Dziewczynka się nie poddaje cały czas mimo tak młodego wieku walczy z chorobą, bo wie, że ma dla kogo żyć, wie, że ma wspaniałą mamę, która ją cały czas w tej chorobie wspiera. Zapewne bez mamy nie poradziłaby sobie. Lenaka ma zespół Crouzona. To wada genetyczna, która sprawia, że deformują się kości twarzoczaszki.
Mama Lenki postanowiła w kilku zdaniach opisać chorobę córki, podkreśliła, że jest to naprawdę bardzo rzadka choroba. Wygląda ona w ten sposób, ze główka maluszka jest całkowicie zniekształcona. Właśnie przez to zgniecenie mózg nie ma najmniejszych szans, aby się właśnie w tej czaszce zmieścił. Okropnym skutkiem ubocznym jest to, że właśnie przez ten nacisk bardzo często dochodzi do wytrzeszczu oczu. Jeszcze gorsze jest to, że ten ucisk i wytrzeszcz mogą doprowadzić niemalże do ślepoty. Dlatego też, aby nie doszło do tego jest wręcz niezbędne to, aby w odpowiednim czasie została przeprowadzona operacja czaszki. Niestety jednak to nie wszystko, ponieważ to jedynie część powikłań powiązanych z Zespołem Crouzona.
Kiedy dziewczynka była malutka, mając zaledwie siedem miesięcy ze względu na bardzo wysokie ciśnienie wewnątrz czaszkowe zdecydowano, że zostanie jej założona zastawka komorowo-otrzewnowa. Niestety mimo tego doszło do obrzęku mózgu i lekarze pięć miesięcy później z Centrum Zdrowia Dziecka po raz kolejny walczyli o jej życie. Doprowadziło to również do bardzo bolesnych bólów głowy, z którymi dziewczynka nie potrafiła sobie poradzić. Bóle były tak ogromne, że konieczna była operacja powiększenia mózgu. Dzięki temu, że znalazło się bardzo duża liczna osób o dobrym sercu, to właśnie dzięki nim udało się przeprowadzić operację w USA. Wydawało się, że bóle głowy ustąpiły, że będzie już tylko lepiej, niestety w rok po operacji w Dallas, potwornie silne bóle wróciły. Oczywiście lekarz ponownie czeka na dziewczynkę 31 października. Koszt takiej operacji jest naprawdę ogromny jednak te koszta nie są związane jedynie z operacją, ponieważ koszt operacji to ponad 50 tys. dolarów. Konsultacje pochłoną dodatkowe 20 tysięcy. Do tego przelot z asystąmedyczną-kolejne 105 tys. zł. Jednak najważniejsze jest to, że pomoc ruszyła, że ludzie chcą pomóc, że ani mama Lenki, ani sama Lenki nie zostaną z tym same, ponieważ zapewne nigdy by się mamie Lenki nie udało samej nazbierać tak ogromnych sum pieniędzy.
Większość na pewno kojarzy akcję, jaka była pewien czas temu prowadzona dla Lenki, która nosiła nazwę Akwarelki dla Lenki. Malowaniem akwarelek zajmowali się nawet znani kołobrzeżanie jednak nie tylko oni. Prace ich były licytowane. Teraz wygląda to zupełnie inaczej, ponieważ w malowanie akwarelek zaangażowała się sama Lenka. To właśnie ona sama maluje akwarelki w ramach wielkiej licytacji trwającej na Facebooku, w grupie „Pomeczowe licytacje-pomagamy Lence”. Należy pamiętać, że do 15 października można tu kupować prace Lenki, pobyty w SPA, biżuterie, zabiegi, usługi i wiele innych atrakcyjnych „fantów”.
Każdy, kto zdecyduje się na pomoc Lence, to jak najbardziej może wpłacać dowolną kwotę pieniędzy na konto: Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym “Kawałek Nieba” Bank BZ WBK wpłaty w złotówkach: 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 Tytułem: “450 pomoc w leczeniu Lenki Mazurek” wpłaty zagraniczne: PL31109028350000000121731374 SWIFT code: WBKPPLPP Tytułem: “450 pomoc w leczeniu Lenki Mazurek”.
Warto otworzyć serca i pomóc małej Lence, ponieważ dobro wraca, tak naprawdę nie znamy dnia ani godziny, kiedy to możemy właśnie my potrzebować pomocy. Także Lenka czeka, nikomu nie winna mała dziewczynka tak bardzo cierpi i to od najmłodszych lat, postarajmy się jej ulżyć w tym bólu i cierpieniu.
Artykuł powstał dzięki portalowi Laleczki lol